Choinka ubrana, u mnie nawet dwie.:)
Pierogi w lodówce, obrusy na stołach, w domu pachnie aż ślina cieknie.
Życzę Wam wszystkim, którzy mnie odwiedzacie, miłych, ciepłych, rodzinnych Świąt!
Pamiętajcie, co w nich najważniejsze.
Bez względu na to, czy na bogato, czy bardziej skromnie, cieszcie się obecnością bliskich, uśmiechajcie się do siebie i obdarzajcie się sercem.
Pięknych prezentów wam życzę, takich dawanych ze szczerego serca i dużo, dużo radości.:)
Dziś króciutko, zaniedbałam ostatnio życie blogowe, ale pewnie zrozumiecie. Po świętach obiecuję: postaram się Was wszystkie, kochane, odwiedzić.
Dużo radości i satysfakcji od Was otrzymałam i bardzo się cieszę, że tu jestem.
Trochę salonowych migawek:
A w jadalni choinka pachnie piernikami i pomarańczami:
Jeszcze raz ściskam Was serdecznie. Buziaki.:)
Trzymajcie się cieplutko.:)
WESOŁYCH ŚWIĄT !