Na żadną swoją zachciewajkę nie czekałam tak długo. Przy niczym innym nie napracowałam się tak bardzo. Ale wreszcie mam!
Wymarzony, ogromny! Pomieścić w jego czeluściach mogę wreszcie efekty swoich pięcioletnich polowań - całą kolekcję angielskiej porcelany na około 30 osób!
Oczekiwania na kredens przeciągały się z różnych powodów.
Wcześniej stało tam wielkie, ciężkie pianino, na którym grała moja córka. Córka poszła sobie z domu już dawno, ale pianino nadal mieszkało u mnie, bo nie było go gdzie zabrać.
Koniecznie chciałam, żeby kredens zajął całą ścianę. Wiecie, jak trudno znaleźć mebel o konkretnych i w dodatku nietypowych wymiarach. W dodatku musiał jeszcze wyglądać dokładnie tak, jak sobie wymyśliłam. Wreszcie znalazłam na allegro. Był w super stanie, ale niestety ciemny brązowy! Właściwie gotowy do wstawienia, ale kolor dla mnie nie do przyjęcia!Perypetii było mnóstwo - cały drewniany, wysoki na 2,50 m i szeroki na 3 m ! Waży chyba tonę! W dodatku nierozbieralny!
Za wniesienie go, wyszlifowanie i wstawienie na górę nadstawki mój mąż powinien dostać medal!
Malowałam go trzy dni. Warstwa po warstwie, najpierw ciemna, potem biała farba wcierana prawie suchym pędzlem.
Ręce odpadały, mięśnie bolały przez tydzień. Ale było warto!
Oprócz angielskiej porcelany trzymam w nim i na nim starą polską porcelanę - klasyczną, białą. Wałbrzych, Chodzież, Wawel, Lublana...Stare dobre marki. Jeszcze z czasów mojej mamy i babci.
Też lubicie?
A do tego trochę fajnych i ciekawych naczyń upolowanych na moich ukochanych starociach, jak to na ser:
Wszystkie używane nie tylko od święta. Nie znoszę w domu eksponatów, które są piękne, ale nietykalne. Dom to miejsce do mieszkania, a nie muzeum.
Pierwotna wersja zakładała oprócz malowania ozdobienie kredensu, transfer albo decoupage. Wstrzymałam się, żeby zobaczyć efekt z ustawionymi naczyniami i dobrze. Byłoby już chyba za dużo. A tak żadne wzory nie konkurują z tymi na porcelanie.
A wy jak myślicie?
Czasami warto jest na coś długo czekać, żeby radość i satysfakcja była jeszcze większa.
Życzę wam, kochane, żebyście się doczekały spełnienia swoich małych i dużych zachciewajek!
Bardzo wam dziękuję za wszystkie miłe i serdeczne komentarze.Pozdrawiam cieplutko.:)
Jestem zachwycona! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. MUSIAŁAM się pochwalić...:) Dzięki za odwiedzinki. Pozdrawiam.:)
UsuńNiesamowity kredens i kolekcja na nim! Podziwiam ogrom pracy, który włożyłaś. U mnie pewnie kredens pozostałby brązowy hihihi. Powędrowałam sobie po Twoich czterech kątach, pięknie u Ciebie. Gdzie Ty wyszukujesz te wszystkie cudeńka?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Brązowy był tak przytłaczający, że nawet ty byś go przemalowała.:)
UsuńCo mogę, to robię sama. Czego nie potrafię, to na moich kochanych giełdach staroci upoluję. Jak to dobrze,że są!
Ja Ci STRASZNIE zazdroszczę ogrodu...Mój taki zaniedbany raczej. Nie wiem, moja doba krótsza, czy co? A u Ciebie tak pięknie,że zaglądałam w każdy kąt.
Zdolna z Ciebie kobieta tak w ogóle...Pozdrawiam cieplutko...:)
O matulu, jaki ogromny i jaki piękny ! Kolekcja porcelany imponująca ! :)
OdpowiedzUsuńPokazałam tylko część. Zbzikowana jestem całkiem na tym tle...Przydałby się ktoś do mycia tego wszystkiego. Ale jak się powstrzymać, kiedy giełda staroci raz w tygodniu to rytuał nie do obejścia? W dodatku mąż nie protestuje?
UsuńDziękuję za odwiedziny i miły komentarz. Pozdrowionka :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńImponujący - tak gabarytami, jak też widocznym wkładem pracy, aby doprowadzić go do takiego stanu. Kolekcja porcelany - bajeczka. Podziwiam i oj chciałoby się chciało chociaż cząstkę z tego mieć u siebie:) Pozdrawiam ciepło, Ania z Maronkowa.
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc "zbieranie" jest czasem fajniejsze od "uzbierania". Bo jak już zapcham wszystkie dziury, to co będę zbierać?
UsuńWszystko najfajniejsze przed Tobą kochana...Pozdrawiam cieplutko.:)
Wow! Niesamowity kredens wynalazłaś :D I wszystko pomieści! A masz tego, że ho, ho!
OdpowiedzUsuńAle musisz być mega zadowlona :)
Ja, po nacieszeniu się, chyba na widoku zostawiłabym tylko biało-czerwona porcelanę, tak rozrzedzoną, a na białą... Poszukałabym drugiego kredensu ;D
Takie było zamierzenie, ale jakoś za oficjalnie było jak dla mnie...
UsuńChyba lepiej się czuję w takim misz-maszu. Niektórzy mają na to dosadniejsze słowo, ale co tam...! Na drugi kredens to już szans nie ma, chyba,że ...na strychu.:)
Kochana, ten kredens jest naprawdę przepiękny... i ile pięknej porcelany!
OdpowiedzUsuńnapatrzeć się nie mogę. zazdroszczę, ale serdecznie:)
BUZIAKI ślę
Miło mi bardzo. Dzięki za miłe odwiedzinki.:)
UsuńRobi wrażenie !!! gratuluję cierpliwości i chęci ,ja to bym chyba poległa przy takim kolosie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Nie wierzę...Jak zaglądam do Ciebie, to ogrom pracy widać...Pracowita z ciebie kobieta... :)
UsuńA jak się czegoś naprawdę chce, to i robota jakaś lżejsza...Ale oczywiście bardzo dziękuję, bo nic tak nie cieszy, jak pochwała od kogoś, kto wie dobrze, co mówi.:)
Pozdrawiam cieplutko.:)
Jest idealny! Przepiękny, uwierzę że kawał pracy nad nim był. A porcelana... wspaniała. Ta myszka na ser - świetna, jeszcze czegoś takiego nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńBardzo Ci kochana dziękuję.
UsuńTa mysz to mnie naprawdę ucieszyła...Bardzo ją lubię. Też nigdzie takiej nie widziałam. :)
Zaczynam żałować, że mam domek w stylu nowoczesnym... ale kto wiedział, że zarażę się decou i starociami, którym można dać drugie, piękne - z nutką nostalgii życie ... :)
OdpowiedzUsuńPiękny kredens, i też uważam, że dodatkowe motywy mogłyby zakłócić ogólne wrażenie, gdy wstawiona jest porcelana w różnorakiej kolorystyce ( sama uwielbiam porcelanę i gdy koleżanki przychodzą na kawkę i herbatkę zawsze każdej z nich zapodaję w innej filiżance - ile jest oglądania i podziwiania :) )
Aaaa i myszka na ser cudna jest !!!
Nie ma to jak kawka w ładnej filiżance i w miłym towarzystwie.
UsuńJa też kiedyś nie byłam aż taką pasjonatką staroci. Z wiekiem to mi się nasila.
Antyk to się jednak chyba najlepiej w towarzystwie antyków czuje...:)
Aż strach pomyśleć, co dalej.:)
Dziękuję za miłe odwiedzinki. Pozdrawiam cieplutko.:)
Super! Podziwiam nakład pracy - efekt olśniewający.Muszę pokazać mojemu połówkowi, bo w przyszłym roku, jak dobrze pójdzie będziemy urządzać nasze życiowe gniazdko, a preferencje co do wystroju mamy różne, więc czeka nas lekcja kompromisu:-)
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam
Na szczęście moja połówka zaraziła się chorobą na starocie i nie musimy się spierać. Kiedy idziemy na zakupy zawsze patrzymy na te same rzeczy...To duży plus. No i wszystko w domu spójnie urządzone.
UsuńŻyczę powodzenia w urządzaniu gniazdka. Dzięki za miły komentarz. :)
Wow kawal mebla, piękny! Perfekcyjnie skomponowana aranżacja na poleczkach, wygląda bardzo imponująco, troszkę zazdraszczam, ale pozytywnie! Niech dobrze służy:-)
OdpowiedzUsuńBzi
Dziękuję bardzo,kochana. Trochę bałagan i misz-masz, ale ja tak lubię. Bardziej swojsko, niż dostojnie. Pozdrawiam cieplutko.:)
UsuńSwojskie klimaty są zawsze piękne :-) Mnie też się tak podoba!
UsuńAż słów mi zabrakło...totalnie cudowny! Robi wrażenie na zdjęciach, mogę się tylko domyślać jak wielkie "na żywo";-) Ja niedawno dostałam od Mamy filiżankę ze spodeczkiem właśnie z angielskiej porcelany i kocham pić w niej kawę:-)
OdpowiedzUsuńTo może się zarazisz? U mnie całe to porcelanowe "wariactwo" zapoczątkował jeden talerz...A potem to już poszłoooooo...Ale ile radości przy tym!
UsuńŻyczę Ci więcej takich prezentów. Dziękuję za odwiedziny, pozdrowionka.:)
Jestem pod mega wrażeniem. Wyobrażam sobie, ile czasu i pracy włożyłaś w to CUDO - kredens jest po prostu przepiękny!!! A porcelana wspaniała, naprawdę imponująca kolekcja!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo .Lubię takie duże wyzwania...
UsuńDzięki za miłe odwiedzinki. Byłam u Ciebie, pozwiedzałam. Podziwiałam śliczne hafty, ja nie mam do nich cierpliwości niestety...Pozdrawiam cieplutko.:)
Dziękuję bardzo. Mam nadzieję,że to nie koniec kolekcji... No i że będzie ją komu przekazać.:) Pozdrowionka.:)
OdpowiedzUsuńKredens cudny, i musze powiedzieć, że właśnie wczoraj rozmawiałam z mężem, że musimy w miejsce komody w kuchni postawic duzy trzydrzwiowy kredns i dzisiaj widzę Twój komentarz u mnie, zaglądam do Ciebie, i proszę ! Niezły zbieg okoliczności:))
OdpowiedzUsuńTaki duży kredens bardzo się przydaje. Powodzenia życzę w poszukiwaniach!
UsuńNa pewno znajdziesz coś fajnego.:)
ja o takim kredensie również marzę, teraz po przeprowadzce w końcu mam go gdzie wstawić, Twój jest piękny, zazdroszczę:))
OdpowiedzUsuńJak coś znajdziesz, to się pochwal. Już jestem ciekawa..Będzie na pewno super!
UsuńPozdrowionka!:)
Jest cudowny!!!
OdpowiedzUsuńTo jest mebel, co ma prawo taką nazwę nosić,solidny, z prawdziwego drewna, miałaś naprawdę szczęście coś takiego dorwać.
Ja bym nic nie dekupażowała, bo za dużo zacznie się na nim dziać i zniszczysz proporcje równowagi.Lepszy umiar, niż przesada, ale to jest tylko moje skromne zdanie.
Nooooo... Kolekcję angielskiej porcelany masz pokaźną. Taką mysz też bym chętnie przygarnęła, (nawet widziałam już na jednym z blogów) tak więc pozostaje mi tylko polować na starociach.
Też tak pomyślałam: Co za dużo to niezdrowo. Zostaje biały. Lepiej zmieniać dodatki, niż przemalowywać mebel, jak coś nie wyjdzie , albo się znudzi.
UsuńPolowania na starociach to mój ciężki nałóg. Pocieszam się, że nie jest zbyt groźny...Powodzenia Ci życzę! Dzięki za miłe odwiedzinki.:)
wow!!!!! Cudo, imponujący kredens zachwyca pięknem a porcelana pasuje idealnie.Ja właśnie rozpoczynam kolekcjonowanie fajansu angielskiego,miał być w tonacji niebieskiej,ale kiedy jako pierwszy na Flohmarku, zobaczyłam różowy:) Piękne widoki u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPS. A do Antyków trzeba po prostu dorosnąć, u mnie też nadszedł ten etap.
Ania
Niebieskie też śliczne, ja mam jeszcze nietypowe, bo ciemne szare. Niestety bardzo trudne do zdobycia. Pokażę je następnym razem.
UsuńZajrzałam do Ciebie i bardzo mi się podobało. Będę Ci kibicować. Chciałam wskoczyć do OBSERWATORÓw, ale nie mogę.Zrób sobie kochana rubryczkę.
Pozdrawiam cieplutko. :)
Moja Droga rewelacyjny kredens, bardzo mi się podoba, jak marzenie :)) Masz też piękną zastawę :) Zazdroszczę, oczywiście pozytywnie :) Pozdrawiam cieplutko :))
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo za komentarz i miłe odwiedzinki. Ja też lubię bardzo u Ciebie pomyszkować. A ostatnio bardzo moje klimaty...Pozdrawiam ...:)
UsuńŚliczny ten kredens :]
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
http://przestrzen-piekna.blogspot.com/
Piękny kredens:) Każda praca wykonana z sercem i zaangażowaniem daje w nagrodę piękne efekty:) Gratuluję i pozdrawiam cieplutko. Oczywiście zapraszam do siebie:) Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa. Ja już Cię odwiedzałam, tylko śladów nie zostawiałam. Ale lubię zajrzeć. Zdrówka wam życzę ( zwłaszcza mężowi).
UsuńTrzymaj się , kochana.Pozdrawiam cieplutko.:)
Piękny kredens! i ta zastawa ....Cudo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :-)
Dziękuję bardzo. U ciebie też ślicznie: i biele i pastele...A robisz pyszności,że ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuńZaglądam i zaraz głodna jestem.:)
Dziękuję za odwiedzinki. Pozdrowionka.:)
Cudny i bardzo stylowy i masz rację jakieś wzorki zrobiły by, że czegoś jest za dużo, bo sporo się na nim dzieje no i jeszcze warto czekać, bo co nagle to potem się czkawką odbija tak jak ja zrobiłam i za mały kupiłam. Świetna robota!
OdpowiedzUsuńObawiam się,że mój duży też będzie za mały. Ale ściany nie powiększę.
OdpowiedzUsuńA ty co się lenisz, kochana? Zaglądam do Ciebie i zaglądam. Bo już mi brak Twojego poczucia humoru.A wszystko wyczytałam od deski do deski.:)
Kredens marzenie!! a wyposażenie! to nie wiem co powiedzieć :)) taki raj :))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, pękam z dumy!:)
Usuńoj tak warto było czekać:)))))))) kredens wyglaga przepięknie:))i bardzo dobrze .ze nie ma juz deku :)))
OdpowiedzUsuńNo właśnie,czasem lepiej dobrze się zastanowić i poczekać. Zwłaszcza,że mebel na lata i nie łatwo go znów przerobić. Kiedyś bym się pospieszyła, dziś jestem rozważniejsza. Wiek ma swoje plusy. Dzięki za wizytę.:)
UsuńKredens robi wrażenie, a jeszcze większe cudowna kolekcja porcelany- podziwiam z lekką nutka zazdrości:)
OdpowiedzUsuńGiełdy staroci są REWELACYJNE! A ja mam u siebie w mieście. Co ma również minusy - ten kredens też może okazać się za mały.:)
UsuńDziękuję bardzo za miłe odwiedzinki.:)
Kredens wart czekania...masa pracy okraszona sukcesem...Witaj bardzo mi się spodobała metamorfoza, takiego kolosa ogarnąć to ci dopiero zadanie, ale jak bardzo się chce to można wszystko:) BUZIAKI :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę: Dla chcącego nic trudnego...A jak się na coś poczeka, to tym cenniejsze i radość większa.) Miło, że do mnie zajrzałaś.:)
UsuńWow:) Jaki imponujący! I piękny jest! Nasz mebelek przy Twoim to zabaweczka:) I cudna jest ta ławka z poprzedniego posta! A w ogóle to wpadłam z rewizytą i zostaję, bo bardzo mi się u Ciebie podoba:) Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. I wzajemnie.: )
UsuńPodobny do Twojego mam w salonie, widać go trochę w innym poście.
To witam serdecznie! :)
Wspaniały!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.:)
Usuńnormalnie zaniemówiłam. Nie dość, że przepiękny kształt to jeszcze zrobiony genialnie:) no i jak tu nie zazdrościć pytam grzecznie? żadnego ciapkania więcej- jest dokładnie tyle ile powinno i niech tak zostanie!
OdpowiedzUsuńA dziękuję bardzo. Jak zrobiłam , to kilka dni dosłownie pękałam z dumy! :)
UsuńPo prostu cudo!!!
OdpowiedzUsuńMiód na serce takie słowa... Dzięki bardzo.:)
UsuńNapiszę jedno słowo: piękny, a biało-czerwona porcelana cudowna !
OdpowiedzUsuńmalkoNtENT
powiem tak im mniej wzorów tym lepszy efekt zawsze jeśli chcemy coś wyeksponować to w miarę jednolite tło sprawi że eksponowana rzecz będzie bardziej widoczna. pozdrawiam asia
OdpowiedzUsuńDzieło sztuki.. Pasuje po prostu idealnie. Podziwiam ogrom pracy! Cudo <3
OdpowiedzUsuńPaula
niesamowite wrażenie robi ten kredens, wyśmienita praca!!! gratuluję i zazdroszczę - niestety nie mam tyle miejsca u siebie, by wstawić i odnowić takie cudo!
OdpowiedzUsuńKredens przypomina mi czasy dzieciństwa i dom mojej babci. Dziś już nie uda się kupić takiego mebla w sklepie.
OdpowiedzUsuńhttps://akord-meble.pl/
Moja babcia miała podobny kredens w swoim domu. takie meble bardzo pozytywnie mi się kojarzą.
OdpowiedzUsuńKredens to klasyczny mebel, który oprócz funkcji praktycznych, takich jak przechowywanie naczyń czy sztućców, może stanowić piękny element dekoracyjny i wzbogacić wystrój wnętrza.
OdpowiedzUsuńEskişehir
OdpowiedzUsuńDenizli
Malatya
Diyarbakır
Kocaeli
4UV
Diyarbakır
OdpowiedzUsuńKırklareli
Kastamonu
Siirt
Diyarbakır
Z570
bingöl
OdpowiedzUsuńelazığ
hakkari
sakarya
erzincan
NİF
elazığ
OdpowiedzUsuńgümüşhane
kilis
siirt
sakarya
HK1K
32F4D
OdpowiedzUsuńPursaklar Boya Ustası
Tunceli Evden Eve Nakliyat
Kastamonu Şehir İçi Nakliyat
Çerkezköy Cam Balkon
Amasya Parça Eşya Taşıma
Düzce Lojistik
Kars Lojistik
Çanakkale Evden Eve Nakliyat
Afyon Şehir İçi Nakliyat
E908B
OdpowiedzUsuńtokat mobil sohbet sitesi
ordu bedava görüntülü sohbet sitesi
aksaray kadınlarla sohbet et
niğde ücretsiz sohbet siteleri
hakkari ücretsiz görüntülü sohbet
tunceli sohbet odaları
balıkesir görüntülü sohbet canlı
yalova kızlarla rastgele sohbet
erzurum sesli sohbet uygulamaları
1C725
OdpowiedzUsuńadıyaman parasız görüntülü sohbet uygulamaları
adana rastgele sohbet odaları
Tokat Kızlarla Canlı Sohbet
canli sohbet bedava
Hakkari Sesli Sohbet Siteler
hatay en iyi ücretsiz sohbet uygulamaları
kastamonu sesli sohbet siteleri
tamamen ücretsiz sohbet siteleri
Tekirdağ Random Görüntülü Sohbet
6B8A2
OdpowiedzUsuńCoin Madenciliği Nedir
Soundcloud Dinlenme Hilesi
Alyattes Coin Hangi Borsada
Bitcoin Nasıl Kazılır
Telegram Görüntüleme Satın Al
Flare Coin Hangi Borsada
Alya Coin Hangi Borsada
Btcst Coin Hangi Borsada
Hamster Coin Hangi Borsada
0A0B3
OdpowiedzUsuńEscobarvip İfşa
Tepebaşı
Çarşamba
Çaykara
Aslanapa
İlkadım
Güngören
Akşehir
Aybastı
49DBD2C786
OdpowiedzUsuńtaş kaplama